Damian, jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad samochodem i wpadł na auto prowadzone przez Adama. Pojazd Damiana był objęty obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (tzw. ubezpieczeniem OC komunikacyjnym). Adam w wyniku wypadku doznał uszkodzenia kręgosłupa, wstrząsu mózgu i zespołu stresu pourazowego. Ubezpieczyciel (Ubezpieczenia dla Wszystkich S.A.) przyznał mu jedynie 2000 zł za koszty leczenia i 500 zł zadośćuczynienia pieniężnego. Adam uważa, że to zdecydowanie za mało.
Odpowiedzialność za szkodę
Jak Adam może uzyskać większą kwotę zadośćuczynienia i odszkodowania? Może wystąpić z pozwem o zapłatę przeciwko podmiotowi odpowiedzialnemu za szkodę. W jaki sposób?
W takim wypadku należy zacząć od ustalenia, kto jest odpowiedzialny za powstanie szkody. Za szkody związane ze zdarzeniem odpowiedzialność ponosi posiadacz pojazdu, z którego winy wypadek nastąpił, czyli Damian (art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.). W związku z zawarciem umowy ubezpieczenia w takim samym zakresie jak sprawca szkody, za skutki wypadku odpowiada ubezpieczyciel, czyli wskazana spółka akcyjna (art. 822 § 1 k.c., art. 34 ust. 1 ustawy1).
Oznacza to, że Adam może wytoczyć powództwo przeciwko ubezpieczycielowi.
Zadośćuczynienie za krzywdę
Zadośćuczynienie i odszkodowanie to dwie różne instytucje.
Roszczenia pozwu w zakresie zadośćuczynienia opierają się na przepisie art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Oznacza to, że zadośćuczynienie wypłaca się za doznaną krzywdę. Krzywda to cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania działalności artystycznej, naukowej, wyłączenia z normalnego życia), a więc doznany przez poszkodowanego uszczerbek niemajątkowy. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny – nie może wzbogacić poszkodowanego, a jedynie zrekompensować mu krzywdę.
Określając wielkość krzywdy, bada się w szczególności nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym poszkodowanego.
Adam doznał obrażeń kręgosłupa, głowy i szyi. Przez to przez kilka tygodni odczuwał silny ból. Potrzebował wtedy pomocy przy codziennych czynnościach, a jego rehabilitacja po wypadku trwała rok. Ponadto doznał zespołu stresu pourazowego, przez co chodził na psychoterapię i przyjmował leki. Na tej podstawie sąd uznał, że pozwana spółka powinna zapłacić dodatkowe 10 000 zł zadośćuczynienia za krzywdę Adama.
Odszkodowanie za szkodę
Odszkodowanie to nieco inna instytucja, która skupia się na naprawieniu uszczerbku majątkowego w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty (art. 444 § 1 k.c.) – m.in. koszty leczenia (np. pobytu w szpitalu, konsultacji u specjalistów, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw), specjalnego odżywiania się, protez, koszty przewozu na zabiegi.
Adam wydał 2800 zł na rehabilitację, leki i psychiatrę. Sąd uznał, że były to wydatki zasadne, więc nakazał ubezpieczycielowi zapłacić jeszcze pozostałe 800 zł.
Odszkodowanie powypadkowe – Warszawa
Adwokat od odszkodowań często spotyka się z podobnymi sprawami. Dotyczą zwykle wypadków drogowych, wypadków przy pracy i błędów medycznych. Wypadki i błędy innych zdarzają się cały czas, a poszkodowani zasługują na słuszną rekompensatę. Niestety, ubezpieczyciele często wypłacają za niskie kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia.
Z tego właśnie powodu zdecydowanie nie warto odpuszczać, lecz zwrócić się po pomoc do doświadczonego adwokata. On będzie wiedział, jak dochodzić w sądzie swoich praw w zakresie odszkodowań. Jeśli potrzebujesz tego rodzaju pomocy, zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią.
1 ustawy z dnia 22 marca 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych